sobota, 9 kwietnia 2016

NIESPODZIANKA OD JANECZKI.

Janeczkę poznałam dzięki Jadzi z Bolesławca.Wymieniłyśmy parę skromnych maili.
Janeczka też zbiera naparstki , lecz niestety nie ma jeszcze bloga.Spotkać ją możecie na FB.
Jakież było moje zdziwienie gdy listonosz przyniósł mi przesyłkę. To Janeczka  postanowiła zrobić mi niespodziankę.
Zobaczcie jakie piękne wrocławskie naparstki od Niej dostałam.


do tego dwa magnesiki , herbatki i słodkości( te niestety nie załapały się na fotkę , Młody był pierwszy :)
A teraz foto solo.
trzy piękne grubaski , bajecznie kolorowe


metalowy , w kształcie wieży z herbem Wrocławia
Janeczko  , jestem Ci bardzo , bardzo wdzięczna za  piękne naparstki.Dziękuję *)


14 komentarzy:

  1. Piękne są te naparstki ręcznie malowane:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny prezent. Koleżanka Janeczka niech utworzy bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocze, wyglądają na ręcznie malowane. Tak oglądam Twoje niezwykłe zbiory i nadziwić się nie mogę, jakie bogactwo naparstki ze sobą niosą ( angielskie domy wprawiły mnie w zdumienie ;)) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że we Wrocławiu, w ofercie naparstkowej, dalej nic nowego nie ma :(
    Przydałoby się coś nowego koleżankom wysłać, a tu pusto w sklepach...

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam podobne "grubasy" z Wrocławia, bardzo ładne są te zdobienia! Super niespodzianka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne! Muszę ich poszukać przy okazji kolejnej wizyty we Wrocławiu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Son divinos estos dedales, bonitos presentes.
    Besos

    OdpowiedzUsuń
  8. Bonito presente!
    Os dedais são maravilhosos.
    Bjs

    OdpowiedzUsuń
  9. WROCŁAW JEST CUDOWNY !!! extra prezencik !!!
    Buziaczki wielkie :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Te grubaski są najpiękniejsze:)

    OdpowiedzUsuń