Witam Was Kobietki :D jak tam po świętach , bo u mnie tak ze 3 kg hi hi hi.
Jako że u mnie grudzień to miesiąc bogaty w prezenty, bo to i urodziny , imieniny no i odwiedziny Mikołaja to i troszkę naparstków przybyło:)Oczywiście za hojnego Mikołaja robił małżonek.
Na początek urodzinowo -imieninowe naparstki :
Z niebieskiego szkła z podmalowywanymi ornamentami.
Włoski , wytoczony z alabastru
Piękny szklany
W kolorze złota , emaliowany
Z mosiądzu z porcelanową malowaną górą.
Dwa do kolekcji kwiatów.
Dwa metalowe , z zasuszonymi kwiatami
Gatunki tulipanów
Rosyjski ręcznie malowany :)
Jadeitowy naparstkowy kotek
Ale największa niespodzianka czekała na mnie pod choinką.
Cudeńko z Miśni , nawet o takim naparstku nie marzyłam.