Jako że u mnie grudzień to miesiąc bogaty w prezenty, bo to i urodziny , imieniny no i odwiedziny Mikołaja to i troszkę naparstków przybyło:)Oczywiście za hojnego Mikołaja robił małżonek.
Na początek urodzinowo -imieninowe naparstki :
Z niebieskiego szkła z podmalowywanymi ornamentami.
Włoski , wytoczony z alabastru
Piękny szklany
W kolorze złota , emaliowany
Z mosiądzu z porcelanową malowaną górą.
Dwa do kolekcji kwiatów.
Dwa metalowe , z zasuszonymi kwiatami
Gatunki tulipanów
Rosyjski ręcznie malowany :)
Jadeitowy naparstkowy kotek
Ale największa niespodzianka czekała na mnie pod choinką.
Cudeńko z Miśni , nawet o takim naparstku nie marzyłam.
They're so great, so fantastic! Congratulations!
OdpowiedzUsuńKiss
Gratuluję, musiałaś być bardzo grzeczna.
OdpowiedzUsuńEwuś, spóźnione ale szczere życzenia imieninowe, wszystkiego najlepszego.
Pozdrawiam poświątecznie:)
Dziękuję bardzo Danusiu.
UsuńAleż Ci się kolekcja powiększyła :) I o jakie perełki :)
OdpowiedzUsuńTe dwa metalowe mnie zachwyciły najbardziej ( nie dosyć, że lubię metalowe, to jeszcze mają niesamowicie oryginalne kształty).
Pozdrawiam serdecznie :)
Też bardzo lubię metalowe naparstki , na drugim miejscu po rosyjskich :)
OdpowiedzUsuńSwietne prezenty, a ten ostatni jest mega :-) .Ewcia zdrowka, szczescia i usmiechu z okazji imienin.Scickam.
OdpowiedzUsuńTodos muy hermosos no sabría decirte cual me gusta mas-.......
OdpowiedzUsuńBesos.
Ooh, ależ Ci zazdroszczę tej Miśni!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna niespodzianka :)
Cóż za cudowne prezenciki ,tylko pozazdrościć gdyż nowe nabytki PRZEŚLICZNE !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie