środa, 26 października 2016

Oj szalała , szalała:)

 Oj szalała , szalała :)
 Kto ???
Janeczka :)
Gdzie ???
W Truskawcu na Ukrainie.
Co ona tam wyprawiała to dokładnie nie wiem , ale jedno jest pewne szalała po bazarkach i sklepach z pamiątkami Truskawca i Lwowa.
Efekty tych szaleństw dotarły dziś do mnie w postaci zgrabnej paczuszki.
Ilość dobra wszelakiego które dostałam od Janeczki troszeczkę mnie przytłoczył.
Nie miałam sposobu żeby wszystkie te cudeńka zmieścić na jednym zdjęciu :)
                             
Przepięknie malowana matrioszka, marzenie mojego dzieciństwa ( z powodu braku miejsca 2 zostały w brzuszku)
naparstki ( naparstkom zostanie poświęcony oddzielny post)
czekolada
Tu w tle obrusik drukowany w tradycyjne ukraińskie motywy
"babuszka" na wykałaczki
magnesy z Lwowa
naparstki
breloczek
a tu magnesy z Lwowa
gliniany dzwoneczek i łyżeczka z Truskawca
bajecznie kolorowa łyżeczka "chochłoma"
oczywiście  naparstki
breloczek babuszka i malowana malusia pisanka

Na zdjęcie nie załapały się cukierki.Nie potrafię tego wytłumaczyć.Chwila nieuwagi i została garść opakowań :) Musicie uwierzyć na słowo, przepyszne, a krówki w czekoladzie to "poezja"
Dwóch prezentów cenzura nie pozwoliła opublikować  ehh........ ta polityka :)

Janeczko sprawiłaś mi ogromną niespodziankę.Dziękuję Ci bardzo , bardzo :)

14 komentarzy:

  1. Bonito presente onde se destacam uns belos dedais.
    Beijos

    OdpowiedzUsuń
  2. São fantásticos os dedais, gostei bastante.
    Um abraço e continuação de boa semana.
    Dedais de Francisco e Idalisa

    OdpowiedzUsuń
  3. A przynaj sie bez bicia, co to za ocenzurowane prezenty hihi. Super paczuszke dostalas!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie zostałyśmy obdarowane przez Jankę:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. How a beautiful parcel!
    All beautiful :)
    Kisses

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałe upominki, pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowności! Czekam z niecierpliwością na naparstkowy wpis :)

    OdpowiedzUsuń