Dziś listonosz wręczył mi tajemniczą kopertę.
Tajemnicza ... bo brak było nadawcy a i koperta podejrzanie wypukła.
Otworzyłam a tam dwa śliczne greckie naparstki :)
Prześliczny , biało błękitny z Salonik
i drugi jak ze starożytnej Grecji
Obydwa prześliczne i wzbogacą moją kolekcję.
Po nacieszeniu oczu tymi cudeńkami trzeba doprowadzić śledztwo do końca :)
Pieczątka na kopercie wskazywała że przesyłka została nadana w Warszawie.
Drogą dedukcji doszłam do wniosku że taką niespodziankę zrobiła mi Ania która ,jak doczytałam na FB urlop spędzała w Grecji :)To u z kolejne naparstki które przywiozła mi Ania.
Strasznie jest mi miło że Ania pamięta o moim hobby.
Dziękuję z całego serca za pamięć i piękne naparstki.
Nice surprise, are fantastic thimbles.
OdpowiedzUsuńregards
Powiem Ci, Ewo, szczerze, ze tak pięknych naparstków dawno nie widziałam!
OdpowiedzUsuńA pierwszy jest tak piękny, ze brak mi słów ;) Mam serię haftowanych obrazków z niemal identycznymi krzesełkami przed kafejką. Jak je skończę wyszywać, to się pochwale :)
Pozdrawiam!
Bonita surpresa da sua amiga!
OdpowiedzUsuńOs dedais são maravilhosos, muito bonitos.
Grande beijo.
Valla sorpresa, que bonitos los dedales que seguro brillaran en tu colección.
OdpowiedzUsuńBesos
Dois belos dedais da Grécia com umas pinturas espectaculares.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de uma boa semana.
Piękne naparstki, zwłaszcza ten pierwszy.
OdpowiedzUsuńSliczne te greckie naparstki :) .Fajnych mamy znajomych, uwielbiam takie niespodzianki a Ania musi byc fajna kobietka.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI like so much greek thimbles!
OdpowiedzUsuńKisses
Piękne nowości do kolekcji, no i jaka cudna niespodzianka! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKocham greckie naparstki. Są piękne
OdpowiedzUsuń