Dwa pochodzą z małego państewka Brunei położonego na północnym wybrzeżu wyspy Borneo.
Kwiat ten od 2000 roku zyskał miano kwiatu narodowego Brunei.
Kolejny to naparstek z Kuby.
Dotarł do mnie dzięki uprzejmości jednego ze zbieraczy z grupy magnesowej.
Zapraszam do obejrzenia w moim wirtualnym muzeum KLIK
kolekcji naparstków z różnych stron świata.
Dziękuję za odwiedziny i każde zostawione słówko.
Naparstki może nie jakieś niesamowite, ale za to z jakich egzotycznych miejsc! Też zawsze takie cacka łapię :) i mapa kolekcji rośnie! Buziaki!
OdpowiedzUsuńVery beautiful. I have the second.
OdpowiedzUsuńKiss
Magníficos estes dedais do Brunei e de Cuba.
OdpowiedzUsuńUm abraço e boa semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Hepsi özel yüksükler.
OdpowiedzUsuńMüthiş bir koleksiyon. Tebrik ederim.
Sevgiler
Super Ewuniu, ja też poluję na takie z mało popularnych miejsc na świecie :) Czasami nawet się nie spodziewamy, że w jakimś egzotycznym dla nas kraju też potrafią zrobić naparstek ;)
OdpowiedzUsuńNaparstki rzeczywiście trudne do zdobycia:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO rany zazdroszczę okazów z tak odległego zakątka świata. Piękne naparstki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMuy bonitos los love antes no me gustaban mucho pero ahora están de moda......
OdpowiedzUsuńBesos
Super zdobycze :).
OdpowiedzUsuńŚwietne naparstki :)
OdpowiedzUsuńhttp://przystanek-klodzko.pl/
Beautiful thimbles.
OdpowiedzUsuńKiss
Piękne naparstki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!:)
xxBasia
Bardzo fajne naparstki ;)
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńSzczególnie ten pierwszy!